Frazy informacyjne – jak je rozpoznać i do jakich treści pasują?
Użytkownik wpisuje je do wyszukiwarki po to, by znaleźć… informacje. Intencja nie jest tu więc szczególnie trudna do odgadnięcia. Za to powody wyszukiwania mogą być różne:
- Może to być czysta ciekawość: ile trwała wojna stuletnia.
- Chęć poszerzenia wiedzy na dany temat: kim był Józef Piłsudski.
- Próba rozwiązania pewnego problemu: jak odetkać zlew.
- Wyszukiwanie informacji, które pomogą podjąć decyzję zakupową: jak dobrać torebkę do sukienki na wesele.
- Poszukiwanie porównań: czym się różni copywriting od webwritingu, copywriting a webwriting.
Przede wszystkim frazy informacyjne warto wykorzystywać na blogu. Artykuł jest dobry, gdy dokładnie opisuje temat, odpowiada na pytanie użytkownika i pomaga mu w rozwiązywaniu pewnych problemów lub podejmowaniu decyzji. Jak ma się do czegoś przygotować? Jak ma coś wykonać? Czy jest w stanie zrobić daną rzecz sam? A może musi skorzystać z pomocy specjalisty albo kupić pewien produkt? Jeśli czeka go zakup – to który towar będzie najlepiej dostosowany do jego potrzeb i wymagań? I tak dalej, i tak dalej.
Na takie frazy możesz tworzyć różnego rodzaju content, np.:
- Poradniki na blogu i wideoporadniki
- E-booki
- Podcasty
- Posty w mediach społecznościowych
- FAQ
Dla przykładu na zapytanie jak śpią żyrafy Google wie, że istotne dla użytkowników będą też… zdjęcia ;).
Na pytanie jak odetkać zlew algorytm dobrał zarówno teksty ze stron internetowych, jak i filmy poradnikowe z YouTube’a.
Co Ci daje odpowiadanie na zapytania informacyjne?
Zapytania informacyjne mają zazwyczaj mniejszą liczbę wyszukiwania niż słowa ogólne. Takie (często kilkuwyrazowe) frazy nie generują więc dużej liczby konwersji, jednak są precyzyjniejsze i lepiej dopasowane do potrzeb użytkowników. Poza tym:
- Artykuł z rzetelną odpowiedzią pokazuje Cię w roli eksperta i zwiększa poziom tzw. topical authority.
- Budujesz świadomość marki wśród internautów.
- Poszerzasz widoczność serwisu na większą liczbę powiązanych tematycznie fraz.
- Czytelnik zachęcony dobrym wpisem może przejść dalej w głąb Twojego serwisu (np. po podlinkowanych treściach), a to może w pewnym momencie doprowadzić do konwersji.
- Dzięki artykułom poradnikowym możesz odnaleźć potencjalnego klienta w nieoczywistych zakamarkach internetu.
- Tworząc różnego typu content na identyczne słowo kluczowe, możesz zdominować wyniki wyszukiwania i pojawić się wielokrotnie w różnych sekcjach wyszukiwarki. Ponadto dopasujesz się do odmiennych preferencji użytkowników – jedni wolą czytać, inni obejrzeć wideo.
Dodatkowo to właśnie zapytania informacyjne najczęściej wywołują fragment z rozszerzoną odpowiedzią na stronie wyszukiwania. Dzięki temu możesz się pokazać ponad 1. miejscem w wynikach, co ma oczywiście swoje plusy i minusy (głównym minusem jest to, że jeśli odpowiedź zaspokoiła ciekawość internauty, to pewnie nie kliknie linku do strony).
Na naszym blogu znajdziesz wpis poświęcony tzw. pozycji zero, dlatego tutaj tylko wspomnę, że wygląd tego wyniku zależy tylko i wyłącznie od Google, a więc trudno stwierdzić, na jakie zapytania informacyjne pokaże w odpowiedzi artykuł. Najlepiej odpowiadać na pytania otwarte, które wymagają dłuższego wyjaśnienia.
Ciekawostka: we fragmentach rozszerzonych zdarzają się odpowiedzi bardzo dosadne ;D
Przykładowo: na zapytanie jak wybrać kurtkę narciarską internauta chce znaleźć artykuł, z którego dowie się, jakie powinna mieć parametry taka kurtka. Pokazując w tym miejscu produkty zamiast podpowiedzi, na co zwracać uwagę przy wyborze modelu, nie odpowiadasz na potrzeby użytkownika. Jego zapytanie daje jasno do zrozumienia, że miał inną intencję niż zakup. Pewnie szybko wyjdzie ze strony i przejdzie na bloga konkurencji.
Gdzie szukać pytań internautów o intencji informacyjnej?
Z pewnością część tematów podpowiada Ci doświadczenie i znajomość branży. Sami klienci pewnie dzwonią lub piszą i pytają o różne kwestie, więc dane masz też bezpośrednio od nich. Inspiracji możesz też szukać na forach i grupach. Warto mimo wszystko przyjrzeć się frazom, by nie tworzyć artykułów i innych treści w ciemno. Jeśli ktoś na Messengerze pyta o bardzo niszowy temat, to nie ma co od razu robić o tym filmu. Sprawdź najpierw, czy więcej użytkowników zadaje takie pytanie. Inaczej koszt wykonania wideo przerośnie korzyści. Możliwe, że nawet artykuł okaże się nieopłacalny.
Zwróć uwagę, czy takie zapytanie pojawia się coraz częściej i zyskuje na znaczeniu – zobacz, jak wygląda sezonowość frazy. Pamiętaj, że dla nowych tematów nie będzie zbyt wielu danych i w takim wypadku pozostaje Ci głównie intuicja.
Fraz możesz szukać za pomocą samej wyszukiwarki, np. w pasku w ramach autouzupełniania zapytania:
w wynikach ze stron konkurencji i w sekcji Więcej pytań,
w sekcji Związane z tym wyszukiwaniem:
w Google Trends:
oraz Planerze słów kluczowych Google Ads. Ten ostatni jest najlepszy ze względu na to, że widzisz tam konkretne dane o frazach. Brak ich w wyszukiwarce, a Google Trends pokazuje jedynie popularność danego tematu w skali od 0 do 100 (i po prostu nadaje się bardziej do oceny trendów, jak sama nazwa wskazuje). Jest tylko jeden mały kruczek – Google Ads podaje szczegółowe dane, dopóki masz aktywne kampanie.
Jeśli nie płacisz za reklamy, to informacje o wyszukiwaniu frazy są podane w dość obszernych przedziałach, np. 1 tys. – 10 tys. lub 10 tys. – 100 tys. Poza tym procentowym zmianom rok do roku czy w ostatnich trzech miesiącach nie można zbytnio ufać.
W SEMSTORM frazy informacyjne na bloga dobierzesz na dwa sposoby, które różnią się metodą keyword researchu:
W systemie znajduje się moduł słów kluczowych o nazwie Generator Tematów, który podaje frazy przydatne na Twojego bloga lub do wideoporadników (możesz dodatkowo zweryfikować przydatność frazy za pomocą modułu Film, w którym wyniki pobieramy bezpośrednio z YouTube’a).
Analiza stron to ciekawa alternatywa dla klasycznych list słów kluczowych. Ten sposób pokazuje niesamowicie przydatne dane o działaniach konkurencji i daje szybką możliwość porównania się z innymi.
Jeśli znasz adres strony, z którą rywalizujesz o klientów – wpisz jej URL do Analizy stron. Możesz zawęzić od razu wyniki wyszukiwania do bloga (jeśli to sekcja serwisu to na końcu URL dodaj gwiazdkę: https://www.semstorm.com/pl/blog*).
W raporcie zobaczysz listę słów kluczowych konkurenta, którą możesz dowolnie filtrować i sortować, np. po pozycji w TOP 10.
Możesz też dodać do porównania swojego bloga, by sprawdzić, których słów już używasz, a których brakuje na Twojej stronie internetowej.
Za pomocą filtrów ustawisz reguły, które pozwolą Ci odnaleźć frazy z największym potencjałem, np. zobaczysz artykuły, które wyświetlają się poza pierwszą stroną wyszukiwania, a konkurent jest na te frazy w TOP 10. Dzięki temu możesz odnaleźć własne wpisy warte aktualizacji i pewnych poprawek.
Podsumowanie
To właśnie poradniki tworzone na zapytania informacyjne świetnie sprawdzają się podczas budowania świadomości marki w darmowych wynikach wyszukiwania. Pokaż się jako ekspert w swojej dziedzinie i spraw, by internauci zapamiętali Cię jako dobre źródło wiedzy. Google patrzy przychylnym okiem na teksty rzetelne i dopasowane do intencji użytkowników, a więc może Cię uznać za autora godnego częstszego polecania na wysokich pozycjach. Oczywiście jakość treści to nie jedyny czynnik rankingowy, o czym zawsze warto pamiętać. Na to samo zapytanie informacyjne możesz tworzyć różnego rodzaju content (np. artykuł, wideo i infografika) i tak zdominować wyniki w wyszukiwarce. Dzięki temu Twoje treści pojawią się w kilku sekcjach strony wyszukiwania, a użytkownikowi dasz wybór między tekstem a filmem lub grafiką.
Komentarze